Ale dawno nie pisałam... Cierpię na brak czasu. Czytam Wasze blogi, nie zawsze komentuję. Jednak w weekendy staram się nadrabiać. Nie mam kiedy robić zdjęć na bloga, jak wracam do domu jest już tak kiepskie światło, że nie warto się za to zabierać. Ale nawet kiedy chcę to zrobić rano, na dworze jest ponuro niczym o 16. Chyba dopadła mnie jakaś listopadowa niechęć, niech już spadnie śnieg :)
No ale nie będę tyle narzekać. W końcu mam dziś urodziny. Chciałabym Wam podziękować za liczne odwiedziny, komentarze, a sobie życzyć jak najwięcej wpisów :D
Do tego znów zmieniła się kolorystyka bloga na weselsze pomarańcze, beże i brązy. Poprzednia była trochę smutna. O ile nic mi się nie odwidzi, zostanie właśnie tak :)
Do tego znów zmieniła się kolorystyka bloga na weselsze pomarańcze, beże i brązy. Poprzednia była trochę smutna. O ile nic mi się nie odwidzi, zostanie właśnie tak :)
Po nudnym wstępie przejdę do lalki, którą chciałam dzisiaj pokazać. Jest niezwykła, zaczynając od moldu, poprzez jej akcesoria, kończąc na kolorze włosów. Przedstawiam...
Melody
Przyznają bez bicia: zdjęcie przerobione, a kolory przekłamane :D Jednak uwielbiam bawić się kolorystyką zdjęć i różnymi efektami, co zobaczycie pod koniec wpisu. Tymczasem zwykłe zdjęcia i opis lalki.
Melody z serii Modern Circle. Pochodzi z 2003 roku. Oznaczenia jakie posiada:
głowa: ©1962 MATTEL INC.
plecy: ©1993 MATTEL.INC. CHINA
Twarz i mold są niezwykłe. Grafizacja oka jest oszczędna, ale kolor oczu jest super: ciemnofioletowy. Do tego piegi i czerwona szminka.
Co do moldu: Melody jest jedną z niewielu lalek posiadających mold vintage/ silktone (nie wiem, czy prawidłowo użyłam tego terminu, bo nie wiem jak się dokładnie nazywa, niemniej chodzi o ten mold z lekko wysuniętą twarzą od nosa w dół) i oprócz tego nowoczesny makijaż. Sam mold nie jest oryginałem z 1962 roku. Z tego, co kiedyś przeczytałam odlew formy został zniszczony, a nowy zrobiono na wzór tego starszego.
Uważam, że strój lalki jest do niej średnio dopasowany. Widziałabym ja w czymś innym, ale sama nie wiem w czym :D Być może chodziło o zgaszenie koloru jej włosów tą czernią.
Niemniej jednak, spodnie bardzo mi się podobają. Są przeszywane złotą nitką.
Ciałko lalki jest typu pajacyk; ma ruchomą talię.
Akcesoria, jakie lalka ma są według mnie perfekcyjne. Biżuteria, buty kowbojki, czerwona torebka, dwie gazety z prawdziwym tekstem (a nie jakimiś szlaczkami, jak to w większości przypadków gazet Barbie bywa). Melody ma w palcu dziurę, jednak nie na pierścionek, tylko kubek kawy :) Nie umiem go w tej chwili znaleźć, toteż nie ma go na zdjęciach.
No i tak jak pisałam na początku, teraz wariacje zdjęciowe :D Melody jest cudowną modelką, nie spodziewałam się tego po niej; w każdej pozie wygląda fajnie.
Mam nadzieję, że post Wam się podobał. Chciałam, aby dzisiaj było dużo zdjęć. Pozdrawiam wszystkich czytelników i do następnego wpisu :)
wszystkiego naj naj naj z okazji urodzin!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńLalka bardzo interesująca. Nigdy się z taką nie spotkałam. Włosy są wprost wspaniałe, świetnie kontrastują z ciemnymi barwami ubrania. Gazety- punkt dla twórcy za prawdziwy tekst;)
Pozdrawiam!
Jejku jaka piękna *__* Świetne zdjęcia :) Też lubię się "bawić" ze zdjęciami :) Tak, niech śnieg już spadnie! :D
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście: Wszystkiego naj i duuuuuużo lalek :)
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:) Tak na marginesie, nie tylko Ty masz już dość listopada... Co do laleczki - rzeczywiście ma bardzo ciekawe dodatki, szczególnie podoba mi się łańcuszek:) Podoba mi się nowy wygląd bloga, ja też lubię zmieniać:)
OdpowiedzUsuń1) Piękne przróbki fotek!!!
OdpowiedzUsuń2) Lalka tez piękna, choć ciałko nijak ma się do tak urokliwej mordki.
3) Wszytskiego NAJLEPSZEGO! :*:)
cudowna jest ;) Ale tez uwazam ze lepiej by sie prezentowala w innym ubraniu :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :) Lalka piękna i oryginalna, choć jak dla mnie, to mogłaby być rudzielcem ;)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim: Stooo lat i spełnienia wszyściutkich lalkowych i nie-lakowych marzeń! :*
OdpowiedzUsuńMelody jest wspaniała - zawsze bardzo podobały mi się jej włosy :) Ma też świetny naszyjnik!
Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia! Szczególnie to pierwsze z wariacji, 3 od końca i to ostatnie - wyszły genialnie :) Te gwiazdki jakoś do mnie nie przemawiają... ;)
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :)
OdpowiedzUsuńLalka dosyć ciekawa, piegi i krótka fryzurka dodają jej uroku :)
A takie buty też mam, latają na nodze Barbie jak gumiaki :D
Sto lat sto lat : >
OdpowiedzUsuńA lalka jest niesamowita, ma piękne włosy i oczy :3
Wszystkiego lalkowego z okazji urodzin! Lalka jest śliczna, ten kolor włosów faktycznie woła o inny ubiór;)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo dziękuję wszystkim za życzenia :) Cieszę się też, że zdjęcia się podobają.
OdpowiedzUsuńTroszkę się spóźniłam, ale życzę Ci z całego serducha spełnienia najskrytszych marzeń, tych lalkowych i nie ;-)
OdpowiedzUsuńLaleczka jest bardzo ciekawa, widziałam ją kiedyś gdzieś w sieci, ale nie przyglądałam jej się z bliska, a dzięki temu headmoldowi jest naprawdę wyjątkowa! Ciekawa jestem, co Mattela zainspirowało do stworzenia takiej serii, bo ten ciuszek wygląda, jakby był nie jej ;-)
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Niech ci się we wszystkim darzy. Duzo uśmiechu, pomyślności, lalek i wszystkiego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńLalka nietypowa, a więc - w moim odczuciu idealna :)
Ojej, jak fajna lalka. Nie znałam takiej serii Mattela (ale ja się na Mattelu prawie w ogóle nie znam). Przyznaję, że przypominają mi trochę Momoko - szczególnie oczy i profil.
OdpowiedzUsuńPS Wszystkiego dobrego z okazji urodzin :)
Uwielbiam Melody!!!
OdpowiedzUsuńMa świetne włosy (kocham lalki z niebieskimi włosami). Te cudne piegi!!! Ogólnie przesympatyczny pyszczek! Te ciuchy też mi się podobają.
Gratuluję także fotek. Pięknie poprzerabiałaś je i wyciągnęłaś cały urok lalki. Brawo!!
Piękna jest, a mnie się podoba ubranko. Bardzo klimatyczne czarno-białe zdjęcie.
OdpowiedzUsuńWszystkieGo NajlepszeGo !! ... cudowny kolor włosów .... a jej buzia po prostu miód na sercu ;)
OdpowiedzUsuńJest cudowna! gratuluję!!
OdpowiedzUsuńMelody jest śliczna- ja też bardzo lubię tą wersję. Zdjęcia wyszły świetnie!
OdpowiedzUsuń